Witam.

W tym artykule porównam budowę skutera elektrycznego, który jest legalnie dopuszczony do ruchu drogowego oraz mocnego ebika, który do ruchu publicznego dopuszczony już niestety nie jest zdaniem UE.

Mocny ebike (rower elektryczny) – to rower, który ma moc silnika większą niż dopuszczone przez UE 1kW i rozwijający prędkość powyżej 25 km/h.

Podaję tutaj link do przykładowych skuterów, które są legalne w Polsce.

Przekonacie się, jak strasznie absurdalna jest cała UE i banda, która pracuje w tym euro kołchozie!

Miłej lektury.

Cechy wspólne w budowie ebika i skutera elektrycznego

  1. silniki QS Motor
  2. sterownik typu Sabvoton
  3. akumulatory litowo-jonowe 18650 zgrzewane w pakiety
  4. hamulce hydrauliczne 4-tłoczkowe
  5. ubezpieczenie OC na rower i na skuter ?
  6. na mocniejsze wersje skuterów elektrycznych wymagane jest prawo jazdy kat B lub A1, a na ebiki…- no właśnie…

Na postawie mailowej rozmowy ze sprzedawcą skuterów elektrycznych, dowiedziałem się, że montowane są w nich silniki firmy QS Motor, sterowniki Sabvoton oraz akumulatory są z baterii litowo-jonowych typu 18650 pozgrzewanych w pakiety. Do tego dobre hamulce hydrauliczne 4-tłoczkowe – takowe też się stosuje do ebików. Jeśli mi nie wierzycie na słowo, to skontaktujcie się ze sprzedawcą skuterów SEW:

Tel. 693 067 636, e-mail: sew@sew.waw.pl                                                                              

OC:

Na skuter jest wymagane OC jak wiadomo, z kolei na rower zwykły lub elektryczny obecnie nie jest wymagane w Polsce. W niektórych krajach jak: Dania, Szwajcaria, czy Holandia, takowe OC jest wymagane do poruszania się po drogach publicznych. Obecnie UE zastanawia się nad wprowadzeniem obowiązkowego OC dla wszystkich rowerów poruszających się po drogach publicznych. Osobiście uważam ten pomysł za bardzo dobry, gdyż chyba lepiej zapłacić te 100-150 zł na rok, niż w razie kolizji płacić ze swojej kieszeni kilka tysięcy?

Uprawnienia do kierowania:

Do kierowania skuterami, które osiągają max 45 km/h, wystarczy dowód osobisty, czyli skończone 18 lat. Natomiast gdy chcemy poruszać się skuterami, które osiągają więcej niż 45 km/h, to potrzebne jest prawo jazdy kat. B, które posiadamy minimum 3 lata lub prawko kategorii A1.

Co do ebików, to elektryki o mocy silnika max 250W i do prędkości max 25 km/h, są traktowane jako zwykły rower, więc wystarczy mieć skończone 18 lat. Natomiast ebiki o mocy powyżej 250W i osiągające prędkość max 26-45 km/h podchodzą pod moto-rower, więc powinno się mieć na nie prawko kat A1 lub B – ale o tym ustawodawca chyba zapomniał, ponieważ: “Posiadając prawo jazdy kategorii B można legalnie jeździć po drogach publicznych motocyklami o pojemności do 125 cm – o ile moc silnika nie przekroczy 11 kW (14,95 KM), a stosunek mocy do masy własnej nie przekroczy 0,1 kW/kg” – Takowe pojazdy rozwijają prędkości 100-120 km/h, to dlaczego do cholery nie można poruszać się legalnie na prawko kat. B e-bikami, które mają takie same osiągi???!!!

Poza tym jak wspominałem dlaczego na zwykłym rowerze można śmigać legalnie bez żadnego prawka 40-50 km/h, a na ebiku już nie…?!

Dlatego jak widzicie jestem za tym, aby obowiązywały racjonalne przepisy prawne w kwestii ebików, a nie chore i niesprawiedliwe jakie są obecnie!

Przewaga ebika nad skuterem elektrycznym

  1. niższa masa własna ebika, to lepsze przyspieszenie oraz łatwiejsze i szybsze wyhamowanie pojazdu
  2. ebike ma hamowanie silnikiem dla skuteczniejszego i bezpieczniejszego hamowania
  3. zastosowanie ebika jest bardziej wszechstronne od zastosowania skutera, gdyż takowym rowerkiem można śmigać od górskich tras, po leśne drogi, a skończywszy na drogach publicznych jako tani środek transportu np. do pracy – i oto trwa własnie bój z UE i z prawem polskim!

Przy tak samo mocnych hamulcach 4-tłoczkowych hydraulicznych w obu pojazdach, ebika szybciej wyhamujemy, gdyż jest mniejsza masa własna maszyny do zatrzymania, niż w skuterze, więc jest bezpieczniej.

Ebikiem można jeździć wszędzie np. w w terenie, typu ścieżki leśne, góry, a na skuterze  taki teren odpada, gdyż skuter ma mniejsze koła, które utrudniają jazdę po dziurach i do tego konstrukcja ramy nie pozwala na takową jazdę.

Następnie przejdę do lusterek. Skuter takowe posiada, a do ebika także można je bez problemu kupić i zamontować – sam takowe lewe posiadam i zachęcam by używać, gdyż bardzo pomaga w poruszaniu się po mieście.

Co do świateł i kierunkowskazów, to w ebiku także takowe da się zamontować np. można je podpiąć na stałe pod baterię i dzięki temu będą one pracowały tak jak w skuterze.

Głównymi różnicami w budowie obu pojazdów jest:

  • inna masa,
  • inny wygląd,
  • inna konstrukcja ramy
  • inna wielkość  i szerokość kół oraz opon

Jak zmienić patologiczne przepisy o ebikach?

Moim zdaniem warto zainteresować tym tematem jakiś yuotuberów, którzy mają spore zasięgi i/lub jakieś portale internetowe, które pomogą nagłośnić ten temat. Dzięki temu większe grono ludzi usłyszy o elektrycznych rowerach i się nimi zainteresuje. A jak zasmakują jazdy na ebikach, to nie będą chcieli przestać – sam wiem to po sobie.

Piszcie maile do europosłów i polityków, którzy mogli by pomóc w powyższej sprawie. Najlepiej do tych, co stoją po dobrej stronie mocy, czyli politycy z nowo powstałej tzw. Konfederacji Polskiej, jest to koalicja z: Piotr Liroy-Marzec, Jacek Wilk, Kaja Godek, Grzegorz Braun, Marek Jakubiak, Robert Winnicki, Dobromir Sośnierz itp.

Zasypmy ich setkami maili w tej sprawie i oni powinni pomóc, gdyż ich interesuje głos obywateli w przeciwieństwie to pozostałej reszty MAFII przy korycie władzy.

Szerokiej i bezpiecznej drogi Ebikerzy i Ebikerki


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwanaście − sześć =